piątek, 16 października 2020

Anonse erotyczne

Cześć, jestem Jola! Kobieta wulkan, pełna energii, która w każdej sytuacji idzie tam, gdzie ją nogi poniosą. A uwierz, że jest na czym ponieść - mam 180 cm i szyny długie jak z Częstochowy do Trójmiasta. Czy tym razem poniosą mnie do Ciebie? Sprawdźmy! Zarówno w życiu osobistym jak i zawodowym (pracuję w gastronomii) kieruję się życiowym mottem - całkiem dobrze żałować, że się coś zrobiło niż, że się nie spróbowało.

Kobieta-rakieta, taka z którą konie można kraść, co nigdy nie odmawia tylko różańca. Nie boję się wyzwań, lubię nowości i jestem otwartą osobą, a jak mówią moi byli z więcej niż jednej strony... Leżąc u mojego boku, nie zmrużysz przy mnie oka, bardzo podobnie jak i nie umrzesz z nudów. Zadbam o Ciebie dostarczając Ci mocnych wrażeń przez 24 h na dobę. A kiedy będziesz miał już dość pozwolę Ci na chwilę ukojenia w moich ramionach. Wspomnę wyłącznie, że sama również mam czym oddychać. Wielu znajomych mówi, że kiedy wchodzę do pomieszczenia, najpierw przez drzwi przechodzą moje piersi, potem zjawiam się ja. Jakich facetów uwielbiam? Takich, przy których będę czuła się jak księżniczka. Kiedy byłam mała w każdej chwili powtarzałam, że jak dorosnę oddam swe serce księciu na białym rumaku. Nie jesteś księciem? Nie masz rumaka? Nie szkodzi, o ile sam lubisz zdarza się, że porumakować. Im częściej, tym bez wątpienia całkiem dobrze. Dla mnie. Dla Ciebie. Dla nas. Poczucia humoru też mi nie brakuje, co zresztą sam możesz spostrzec. Szukasz kogoś kto zarazi Cię swoją pogodą ducha? Kogoś kto rozbudzi Twojego wewnętrznego niedźwiedzia z zimowej drzemki? Kogoś kto przywróci Ci życiowej werwy, a przy okazji pokaże jak solidnie dać upustu wszelkim, rozdzierającym od środka emocjom? Z przyjemnością informuję Cię, że właśnie znalazłeś. Na zachętę dodam wyłącznie, że gotować również umiem. Kolacje u mnie kończą się w każdej sytuacji serwowanym przeze mnie śniadaniem.
Źródło informacji: anonse erotyczne.

0 komentarze:

Prześlij komentarz